Porowatość włosów określa naturalny stopień rozchylenia ich łusek. Można na nią w pewnym stopniu wpływać, stosując właściwie dobraną pielęgnację. Jednakże jak sprawdzić porowatość włosa? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w poniższym artykule.
Czym jest porowatość w przypadku włosów?
Porowatość naszych włosów jest cechą ich budowy i wiąże się z tym, jak bardzo rozchylone mają one łuski od kory. Włosy najpewniej można podzielić na:
- wysokoporowate,
- średnioporowate,
- niskoporowate.
Każdy z typów porowatości włosów będzie wymagał innej pielęgnacji i dobrania odpowiednich kosmetyków. Jak wykonać test porowatości? Jest co najmniej kilka metod na to, aby sprawdzić, jak bardzo zamknięte łuski mają nasze kosmyki. Jeśli dowiemy się, jakie mamy włosy, będziemy mogli odpowiednio o nie zadbać i sprawić, iż staną się pełne blasku, zdrowe i mocne. Możemy np. zacząć stosować oleje czy dobre maski.
Jak sprawdzić porowatość włosa?
Zdecydowanie warto określić porowatość swoich włosów, gdyż informacja ta stanowi bardzo cenną wskazówkę, która pomoże w osiągnięciu wymarzonego wyglądu kosmyków. Właściwą pielęgnacją możemy je odżywić. W przypadku, kiedy mamy włosy o niskiej porowatości, unikniemy efektu przyklapnięcia i zbytniego obciążenia. Jak sprawdzić porowatość włosów?
Aby określić typ włosa, powinniśmy najpierw zastanowić się, jak on wygląda, co go charakteryzuje i jakie mamy z nim problemy. Dzięki temu najprawdopodobniej uda się nam odróżnić włosy niskoporowate i średnioporowate od wysokoporowatych.
Pytania, na które warto sobie odpowiedzieć, to:
- Czy mam włosy farbowane, rozjaśniane lub zniszczone przez zabiegi fryzjerskie?
- Czy używam często suszarki z ciepłym nawiewem, prostownicy lub lokówki?
- Czy włosy naturalnie falują lub się kręcą?
- Czy moje końcówki mają tendencję do kruszenia i niszczenia?
- Czy pasma można łatwo stylizować?
- Czy moje włosy są lśniące i gładkie, czy raczej przesuszone, szorstkie i napuszone?
Jak rozpoznać porowatość włosa dzięki wodzie? Test na porowatość
Szybkim sposobem, aby sprawdzić stopień rozchylenia łusek włosa, jest jego umieszczenie w szklance z wodą i obserwowanie go przez kilka minut. Im bardziej podatny jest na zanurzanie, tym większa jego porowatość. Włos, który opadł na dno, ma mocno rozchylone łuski, które szybko chłoną wodę. Oznacza to, że musimy dobrać pielęgnację do włosów wysokoporowatych.
O włosach średnioporowatych można mówić, jeśli znajdują się one w połowie szklanki. Zdolność włosów do pozostawania na powierzchni oznacza, że są niskoporowate. Warto jednakże mieć na względzie, iż taki test z wodą może nie być miarodajny, gdyż zależy od wielu czynników, między innymi gęstości i twardości wody, wielkości włosa, wykonywanych zabiegów czy stosowanych kosmetyków.
Typy porowatości i ich charakterystyka
Czym wyróżniają się włosy niskoporowate?
Niska porowatość włosów występuje wówczas, kiedy ich budowa jest dosyć zwarta. Dla wielu osób jest to idealna sytuacja, gdyż pasma są wtedy lejące, lśniące i gładkie. To w ich przypadku najłatwiej będzie osiągnąć tak zwaną taflę. Włosy niskoporowate są dobrze nawilżone i prezentują się zdrowo – nie elektryzują się i nie puszą. Ponadto nie plączą się, a ich rozczesywanie zajmuje tylko chwilę. Zwykle nie sprawiają większych kłopotów i mają dość małe wymogi co do pielęgnacji. Nie znaczy to jednakże, iż trudności rzeczywiście nie ma.
Co świadczy o tym, że włosy są średnioporowate?
Tym razem do czynienia mamy z występującą zwykle sytuacją, w której łuski pozostają lekko uchylone. Średnioporowate włosy wykazują często cechy wysoko porów i nisko porów. Z jednej strony kosmyki prezentują się na miękkie i nawilżone, z drugiej zaś brakuje im nieco do osiągnięcia idealnej gładkości. Mogą się również puszyć, sprawiać kłopoty podczas rozczesywania. Za to w trakcie stylizacji poddają się wyobraźni. Ten typ włosów może mieć też tendencję do falowania.
Włosy wysokoporowate
Mocno odstające, nieregularne łodygi włosa świadczą o wysokiej porowatości. Nie zawsze będzie ona stanowiła rezultat zniszczenia zabiegami fryzjerskimi czy eksponowania na promienie słońca. Może to być po prostu cecha wrodzona.
Podsumowując, określenie stopnia porowatości włosów, nie musi być wcale takie trudne, jak się wydaje. Wystarczy umieścić jeden kosmyk w szklance wody i obserwować, czy wypływa na powierzchnię, czy wręcz przeciwnie opada na dno. Dzięki takiemu testowi uda się nam właściwie dobrać kosmetyki. Poza domowym testem możemy sprawdzić porowatość włosa pod mikroskopem elektronowym u specjalisty.